Strona główna                  ul. Miodowa 6     35-303  Rzeszów   tel/fax 017 7482730                        

ComeniusTeam w Belgii
Ostatnie spotkanie międzynarodowego projektu
"Tworzenie zdrowej europejskiej przyszłości"

FOTO 1                                                   FOTO 2

   
NIEDZIELA
Nasza podróż rozpoczęła się w niedzielę, wtedy o godzinie 6 nad ranem wyjechaliśmy z Rzeszowa busem zmierzającym do Krakowa. W naszej byłej stolicy spędziliśmy parę godzin siedząc w kawiarence i oczekując na samolot, który miał nas zabrać do Belgii. Bez problemów udaliśmy się na pokład, a gdy z niego wysiedliśmy (na lotnisku w Brukseli) pojechaliśmy pociągiem do miasteczka, które było celem naszej podróży - Halle. Byliśmy tam ok. godziny 17, czekały na nas rodziny, z którymi uczniowie zapoznali się i udali do domów. Nauczyciele zatrzymali się w miejscowym hotelu

PONIEDZIAŁEK
 W poniedziałek wybraliśmy się do szkoły, gdzie na pierwszej lekcji, która zaczynała się o 8.25, a kończyła 50 minut później, oglądaliśmy zwykłe zajęcia. Na dwóch kolejnych wszyscy uczestnicy projektu zebrali się w dużej sali, aby zaprezentować swoje kraje i szkoły. Następnie udaliśmy się z uczniami i nauczycielami na obchód szkoły, i mieliśmy okazję zobaczyć jak ona funkcjonuje. Od piątej godziny lekcyjnej bawiliśmy się w "city game". Polegało to na znalezieniu miejsc, które mieliśmy (cztero-osobowe grupy) zaznaczone na mapie, i rozwiązanie quizów/zagadek, które na nas tam czekały, i wysłanie rozwiązań sms'em do nauczycieli, którzy odsyłali potwierdzenie, lub zaprzeczenie. Był to konkurs, a na podium wygranych stanęły grupy z Polakami! Wyczerpani bieganiem po Halle udaliśmy się do domów, gdzie zapoznawaliśmy się ze zwyczajami Belgów, i z nimi.

WTOREK
Tego dnia byliśmy w parku linowym od godziny 8 do 17 gdzie wspaniale spędziliśmy czas chodząc po różnych przeszkodach największym utrudnieniem była możliwość spadnięcia do wody. Bawiliśmy się świetnie. O godzinie 17 wróciliśmy do domów. A nauczyciele poszli do Katrien do domu.

ŚRODA
O 8:25 poszliśmy zwiedzić Atomiun Brukseli. Następnie tańczyliśmy przed Atomiun, aż 3 razy nasz taniec z piłkami do kosza na deszczu żeby mogli potem zmontować filmik. Po kilku godzinach wróciliśmy spowtotem do Halle gdzie wszyscy się rozeszli.Ja poszłam razem z moją współ mieszkanką Roxanne na rynek kupić belgijskie czekoladki i coś dla siebie. Po drodze spotkałyśmy Michalinę z Lure, więc poszłyśmy razem oglądać rynek. Kiedy się rozeszłyśmy ja z Roxanne poszłyśmy do domu oglądać telewizję i grać w ,,Wii’’. O godzinie 20:00 poszłyśmy spać. Natomiast nauczyciele po dniu w Brukseli poszli zwiedzać Halle i kupować pamiątki.

CZWARTEK
Rano uczestniczyliśmy w 4 lekcjach. Były bardzo interesujące ,choć rozumieliśmy tylko patrząc :)
W ramach lekcji pojechaliśmy też autobusem do 'De bootjes van Gent', gdzie mieliśmy możliwość obejrzenia warunków życia ludzi mieszkających niegdyś na łodziach. Można było również popływać łódką, lecz my nie braliśmy udziału w "rejsie". Po zwiedzaniu robiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia. Późnym popołudniem wróciliśmy do Halle, skąd udaliśmy się do naszych "rodzinnych" domów. Wieczorem wróciliśmy z powrotem do Halle na uroczystość pożegnalną. Był to nasz ostatni wieczór w Belgii. Mieliśmy po raz kolejny okazję przdstawić prezentację na temat naszego kraju i naszej szkoły. Podziękowaliśmy również za możliwość spędzenia pięciu dni w kraju, z którego pochodzą najlepsze czekoladowe praliny w Europie (podobno :). Na zakończenie zrobiliśmy sobie pamiątkowe fotki i otrzymaliśmy dyplomy. Mimo, iż zrobiło się bardzo późno, ciężko nam było rozstać się z nowo poznanymi przyjaciółmi.

PIĄTEK
Pobudka była wyjątkowo wcześnie, gdyż musieliśmy dostać się na lotnisko w Brukseli. Śniadanie, pożegnanie z Rodzinami nas goszczącymi i wyjazd. Z Brukseli wylecieliśmy ok. 11.00. Po 2,5 godzinach lotu wylądowaliśmy w Krakowie. Z jednej strony cieszyliśmy się, że już jesteśmy prawie w domu, z drugiej jednak żal nam było opuszczać Belgię, ponieważ polubiliśmy nowy kraj, nowe tradycje, no i zasmakowaliśmy trochę "zachodu". Ponieważ do odjazdu naszego busa z Krakowa zostało trochę czasu, poszliśmy do Galerii Krakowskiej gdzie każdy mogł coś nie coś przekąsić i odpocząć. Do Rzeszowa dotarliśmy wieczorem.Ten wyjazd zapamietamy na zawsze..Dzięki pobytowi w Belgii, poznaliśmy nowych przyjaciół, podszkoliliśmy język i poznaliśmy nową kulturę i obyczaje. Jeszcze raz bardzo dziękujemy, że nasza Szkoła daje nam takie możliwości. Bezcenne !


 

                                                                                                                             

© 2012 www.gm8.resman.pl